Loris Karius przerwał milczenie. "Mogę jeszcze zagrać w Liverpoolu"

Loris Karius przerwał milczenie. "Mogę jeszcze zagrać w Liverpoolu"
Oleh Dubyna / shutterstock.com
Loris Karius nie wyklucza powrotu do Liverpoolu. - Nie martwię się o swoją przyszłość - twierdzi niemiecki bramkarz.
Karius obecnie przebywa na wypożyczeniu z Liverpoolu do Besiktasu, w którym jest pierwszym bramkarzem. W tym sezonie rozegrał w jego barwach siedem meczów. Puścił w nich czternaście goli i tylko raz zachował czyste konto. Jego wypożyczenie do klubu ze Stambułu obowiązuje do końca obecnego sezonu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Czy znów zagram w Liverpoolu? To jedna z opcji. Może tak się stanie, nigdy nic nie wiadomo. Jeśli będzie to Liverpool, to na pewno inna dobra drużyna. Nie martwię się o swoją przyszłość - przyznał Karius.
- Premier League to najlepsza liga świata. Jeśli w niej grasz, jesteś w centrum uwagi. Ja jednak już teraz występuje w dobrym klubie. Zobaczymy, co stanie się w do końca sezonu - dodał Niemiec.
Karius wciąż jest kojarzony z występem w finale Ligi Mistrzów w 2018 roku. 26-latek twierdzi, że przepracował już swoje fatalne błędy z tego spotkania.
- Nie myślę już o finale w Kijowie. To było dawno temu. Wpływ na to, co się stało, miało wiele rzeczy. Doznałem ciężkiej kontuzji, ale o tym się nie mówiło. Teraz ludzie mogą sobie mówić, co chcą. To już mnie nie dotyczy. Cieszę się, że Liverpool w końcu wygrał Ligę Mistrzów. Nadal utrzymuję kontakt z trenerem bramkarzy i niektórymi piłkarzami. Mam nadzieję, że teraz Liverpool zdobędzie mistrzostwo. Sezon jest długi, ale dobrze mieć udany start i zdobyć kilka punktów przewagi nad rywalami - przyznał Karius.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Oct 2019 · 07:51
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również