Łotewski piłkarz o słabej formie swojej drużyny: Jeden drugiego nie rozumie

Łotewski piłkarz o słabej formie swojej drużyny: Jeden drugiego nie rozumie
Dziurek / Shutterstock
Igors Tarasovs udzielił wywiadu portalowi Sportowe fakty przed niedzielnym meczem z Polską. Piłkarz powiedział kilka słów na temat słabej dyspozycji reprezentacji Łotwy. 
- Zacznijmy od tego, że nie wygrywamy meczów. W Lidze Narodów jesienią nawet Andory się nie udało pokonać. Jesteśmy w takim momencie, że wychodzimy na boisko i jeden drugiego nie rozumie. Nie ma ognia, zaciętości, bo niby jak to wydobyć po tylu niepowodzeniach? - mówi z żalem Tarasovs.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jesteśmy podłamani, były rozmowy z psychologiem, wspólnie dyskutowaliśmy również z trenerami, sami ze sobą. Pracujemy nad nową strategią gry, nad zmianą podejścia. Chcemy żeby rywale zaczęli nas inaczej postrzegać, by przygotowywali się na zacięte boje z nami, a nie byli pewni, że nas gładko ograją - dodał.
Dziennikarz wspomniał, że przez półtora roku reprezentacja Łotwy wygrała tylko jeden mecz z Estonią. 
- Powiem panu szczerze, że ja już nawet nie pamiętam, kiedy wygraliśmy mecz z jakimś dobrym zespołem. Mówiłem o nastawieniu mentalnym, ale są też minusy w innych aspektach. Nie posiadamy szerokiej kadry, brakuje dwóch zawodników na jedną pozycję, bo w przypadku, gdy jeden piłkarz wypadnie, robi się problem. Potrzebujemy meczu na przełamanie, takiego z jajem, żeby do głowy dotarł komunikat, że robimy coś dobrze. Wy mieliście taki z Niemcami, a ostatnio z Austrią - odpowiedział zawodnik reprezentacji Łotwy. 
Igros Tarasovs od 2017 roku jest środkowym obrońcą Śląska Wrocław. W tym sezonie rozegrał 11 meczów w polskiej Ekstraklasie.
Mecz Polski z Łotwą na PGE Narodowym w Warszawie odbędzie się w niedzielę o godzinie 20:45.
Redakcja meczyki.pl
Łukasz Karyniewski24 Mar 2019 · 08:44
Źródło: Sportowe Fakty

Przeczytaj również