Lothar Matthaus krytykuje działaczy Bayernu Monachium. "Skład jest źle skonstruowany"

Bayern zaliczył dwie wpadki z rzędu: najpierw w Bundeslidze przegrał z Borussią Moenchengladbach, a ostatnio odpadł w Pucharze Niemiec po rywalizacji z drugoligowym Holsteinem Kiel.

Zdaniem Matthausa to efekt tego, co działo się w Monachium w ostatnim oknie transferowym.

- Muszę skrytykować politykę transferową Bayernu. Latem stracił trzech piłkarzy - Philippe Coutinho, Ivana Perisicia i Thiago. Wszyscy byli ważnymi zawodnikami. Wnosili do zespołu dużą jakość. W przypadku nowych graczy wejście na odpowiedni poziom zajmie trochę czasu albo po prostu będzie niemożliwe - stwierdził Matthaus.

- Od początku było wiadomo, że ten sezon będzie długi, trudny, a meczów będzie bardzo dużo. Moim zdaniem skład Bayernu nie jest skonstruowany w taki sposób, by można było rotować piłkarzami i utrzymać odpowiednią jakość gry - dodał Niemiec.

Matthaus broni jednak pomysłu na grę Hansiego Flicka. Jego zdaniem powinny w nim zajść jedynie drobne korekty.

- Piłkarzom brakuje koncentracji. Być może jest to spowodowane stresem. Bayern rozegrał dużo meczów, a przerwa w rozgrywkach była krótka. Flick nie musi zmieniać systemu gry, a jedynie dokonać korekt. Przeciwnik nie może mieć 35 metrów miejsca między Neuerem i obrońcami - podkreśla Matthaus.

Bayern kolejny mecz zagra w niedzielę. Jego rywalem w Bundeslidze będzie wtedy ósmy w tabeli Freiburg.