Ludovic Obraniak zabrał głos ws. transferu Arkadiusza Milika. "To nie Robert Lewandowski. On może przepaść"

Przenosiny Milika z Neapolu do Marsylii są na ostatniej prostej. Media od kilku dni donoszą o prowadzonych negocjacjach. Według najnowszych informacji do ustalenia pozostały już tylko ostatnie szczegóły.

Tym samym polski napastnik zakończy swoją przygodę z Serie A. Na tym poziomie w barwach Napoli zagrał w 93 meczach. Zdobył w nich 38 goli.

Czy Milik odnajdzie się we Francji? Fabrizio Ravanelli wierzy w umiejętności Polaka, z kolei Marc Libbra powątpiewa w sens sprowadzania napastnika. Swój punkt widzenia przedstawił też Ludovic Obraniak. Były reprezentant Polski udzielił wywiadu dla "La Provence".

- To nie Robert Lewandowski, ale ma niesamowitą lewą stopę i odpowiednie umiejętności techniczne, mimo swojego pokaźnego wzrostu. Jest bardzo sprawny w polu karnym i bardzo dobrze gra głową. Jest w stanie odegrać kluczową rolę i przesądzić o wyniku meczu - ocenił 36-latek.

Obraniak jednocześnie przekonuje, że Milik przy obecnym systemie gry OM nie ma wielkich szans na pokazanie swoich walorów.

- Jeśli Andre Villas-Boas - tak jak do tej pory - będzie kontynuował grę w systemie 1-4-3-3, Milik może przepaść. Nawet Van Basten sobie nie poradzi, jeśli nie dostanie dobrej piłki - dodał.

- To niezła okazja. Napastnik za 8 mln euro z nadzieją na zysk w przyszłości. On ma zaledwie 26 lat. Z pewnością trzeba będzie oddać część z przyszłego transferu do Napoli, ale nie można mieć wszystkiego - zaznaczył.

- Skoro Boulaye Dia jest wart 15 mln euro, możemy powiedzieć, że pozyskanie zawodnika takiego jak Milik za 8 mln euro to zaskoczenie. Oczywiście, są wątpliwości co do kontuzji, z którymi się zmagał. To dlatego OM może go mieć za taką cenę - zakończył.