Luis Suarez o ugryzieniu Giorgio Chielliniego: Myślałem, że to koniec kariery i muszę przejść na emeryturę

Luis Suarez o ugryzieniu Giorgio Chielliniego: Myślałem, że to koniec kariery i muszę przejść na emeryturę
Pressfocus
Luis Suarez po meczu pomiędzy Urugwajem i Włochami na mundialu w 2014 r. trafił na okładki wszystkich gazet sportowych. W trakcie spotkania napastnik ugryzł Giorgio Chielliniego.
Urugwajczyk wrócił myślami do tamtych chwil. W wyniku ugryzienia otrzymał bardzo długie zawieszenie - pauzował zarówno w meczach klubowych, jak i reprezentacyjnych.
Dalsza część tekstu pod wideo
Napastnik wyznał, iż początkowo wypierał się ugryzienia rywala. Nie mógł zaakceptować tego, co się stało. Pomimo nagrań wideo nie potrafił się z tym pogodzić.
- Żona zapytała mnie, co się stało. Powiedziałem jej, że tylko się zderzyliśmy. Nie akceptowałem rzeczywistości. Wypierałem się tego i to był wielki błąd - powiedział w rozmowie z "Fox Sports".
Zawodnik musiał wtedy skorzystać z pomocy psychologów. To oni właśnie pomogli mu pogodzić się z popełnionymi błędami i odzyskać równowagę psychiczną.
- Udałem się do psychologów, którzy naprawdę mi pomogli w zaakceptowaniu błędów - wyznał.
Luis Suarez przyznał, że przeżywał wtedy ciężkie chwile. Początkowo sądził nawet, że to już koniec jego kariery, a on powinien przejść na emeryturę.
- Podpisałem kontrakt z FC Barceloną i nie miałem nawet prezentacji. Myślałem, że moja kariera właśnie się skończyła i muszę przejść na emeryturę - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak15 Jun 2019 · 17:52
Źródło: Fox Sports/Daily Mail

Przeczytaj również