Łukasz Fabiański broni Czesława Michniewicza. Wymowne słowa na temat stylu gry

Łukasz Fabiański broni Czesława Michniewicza. Wymowne słowa na temat stylu gry
Russell Hart / press focus
Łukasz Fabiański nie zgadza się z ostrą krytyką Czesława Michniewicza. Były reprezentant Polski uważa, że wynik jest ważniejszy niż styl prezentowany przez naszą drużynę.
Na trwających mistrzostwach świata Polska osiągnęła historyczny wynik. Pierwszy raz od 36 lat udało się nam awansować z fazy grupowej mundialu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wiele osób jest jednak negatywnie nastawionych do stylu gry drużyny Czesława Michniewicza. Liczni eksperci zwracają uwagę na naszą defensywną postawę, która rzutuje na liczbę akcji mogących zagrozić rywalowi.
W obronie selekcjonera stanął jednak Łukasz Fabiański. Zawodnik West Hamu United stwierdził, że w jego przekonaniu cel uświęcał środki.
- Zdecydowanie jestem za wynikiem. Patrząc na to, jak graliśmy, jakie rezultaty osiągaliśmy i jakie drużyny już opuściły mundial, chyba każdy wziąłby w ciemno taki rezultat, a nie styl. Zobaczymy, ile mocnych drużyn pożegnało się z turniejem. W mistrzostwach świata ważne jest, aby na końcu zgadzała się liczba punktów - powiedział w rozmowie z "TVP Sport".
- Zawsze wokół gry kadry pojawia się wiele emocji. Trzeba pamiętać o tym, że my jako reprezentacja bardzo długo czekaliśmy, aby zagrać w fazie pucharowej mundialu. Na poprzednich turniejach mieliśmy problem z realizacją celów. Powinniśmy się cieszyć z tego, co do tej pory udało się osiągnąć. Jesteśmy w bardzo fajnym miejscu. Gramy z silnym rywalem, ale do tego dążyliśmy. To jest najważniejsze - dodał.
Łukasz Fabiański wątpi również, że Czesław Michniewicz znacząco zmieni swoje podejście w kontekstu meczu z Francją. To "Trójkolorowi' będą naszym rywalem w 1/8 finału MŚ 2022.
- Do tej pory trener Michniewicz lubił zaskakiwać pojedynczymi pozycjami. Sposób grania dał nam rezultaty. W meczu z Francją będzie o to ciężko, bo oni prezentują się bardzo dobrze, ale jesteśmy już w innej fazie turnieju. Tutaj nie ma miejsca na kalkulowanie i patrzenie na to, co dzieje się w innym spotkaniu. Wierzę, że ta drużyna będzie w stanie nawiązać walkę z mistrzami świata - podsumował były reprezentant.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk04 Dec 2022 · 08:49
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również