Łukasz Fabiański: Nagle z tymi samymi ludźmi gramy towarzysko i nasze reakcje są w tym momencie inne

"Młoty" do startu sezonu Premier League przygotowywały się m.in. na obozie w Chinach, gdzie wzięły udział w "Asia Trophy". Drużyna Łukasz Fabiańskiego zmierzyła się z Newcastle, Wolverhampton i Manchesterem City.

- W lidze co tydzień jest wojna, spinka niesamowita i ciśnienie. Nagle z tymi samymi ludźmi gramy towarzysko i nasze reakcje są w tym momencie inne - luźniejsze, bardziej koleżeńskie - przyznał Polak na łamach "Piłki Nożnej".

- Ćwiczyliśmy nawet dwa razy dziennie, więc na prywatne wycieczki nie było oczywiście czasu. Bodaj raz tylko, wieczorem, wybraliśmy się z zespołem na 40-minutowy spacer po Szanghaju, i to wszystko - dodał.

Dla Fabiańskiego było zaskoczeniem to, jaką popularnością w Chinach cieszy się West Ham United.

- Spotykaliśmy mnóstwo fanów w koszulkach Młotów. Znali londyńskie, kibicowskie przyśpiewki, rozpoznawali piłkarzy, widać było wyraźnie, że Premier League to jednak marka globalna - zakończył.