Łukasz Piszczek wybrał najważniejsze momenty z gry dla Borussii Dortmund. "To moje największe osiągnięcie"

Łukasz Piszczek z przytupem pożegnał się z Borussią, zdobywając Puchar Niemiec. Wcześniej wygrywał także dwukrotnie Bundesligę oraz uczestniczył w finale Ligi Mistrzów. Za swój największy sukces w Dortmundzie uznaje jednak coś innego - sam fakt, że spędził tam aż 11 lat.

- Nie jest łatwo utrzymać się w kadrze tak wielkiego klubu, gdy zmieniają się trenerzy, koncepcje, a ty ciągle jesteś potrzebny - zwrócił uwagę “Piszczu”. - Być może wielu chciałoby być na moim miejscu. Budować swoje nazwisko w takim miejscu, ale nie było im to dane. Dlatego z perspektywy czasu powiedziałbym, że to moje największe osiągnięcie - dodał.

66-krotny reprezentant Polski wskazał także dwa najważniejsze z jego perspektywy spotkania, w których uczestniczył jako piłkarz BVB.

- Podam dwa mecze z jednego sezonu, wywołujące skrajne emocje. Wygrana z Malagą w półfinale Ligi Mistrzów, tzw. “Cud w Dortmundzie”, to było czyste szaleństwo. Potrzebowaliśmy wygranej, a jeszcze w 90. minucie przegrywaliśmy 1:2. Pamiętam, że po bramce na 3:2 stadion dosłownie eksplodował - wspomniał wybitny obrońca.

Druga wskazana przez niego potyczka nie zakończyła się dla Borussii happy-endem.

- Potem był finał na Wembley (z Bayernem Monachium, przegrany 1:2 - przyp. red.) i wielki zawód. Z mojej strony podsycony jeszcze tym, że wiedziałem, co czeka mnie potem - operacja biodra i długa rehabilitacja. Ale takie porażki też są częścią tej kariery. Też w jakiś sposób je doceniam - zapewnił Piszczek.

W szczerym wywiadzie w ramach serii “Liczy się dobry skład” Łukasz Piszczek opowiedział nam też m.in. o współpracy z psychologiem, wylanym morzu łez, planach na przyszłość, niedawnych, licznych ofertach z Ekstraklasy i pracy w roli trenera. Całą rozmowę “Piszcza” dla Meczyki.pl przeczytasz TUTAJ.

Ostatni sezon w barwach BVB 35-latek zakończył łączną liczbą dziewiętnastu występów we wszystkich rozgrywkach. Zdobył jedną bramkę. W Dortmundzie grał od 2010 r. Wcześniej reprezentował barwy Zagłębia Lubin i Herthy Berlin.