"Ma 72 lata, a wciąż tym żyje". Znany komentator stanął po stronie Szpakowskiego, ma apel do kibiców

W niedzielę "Telewizja Polska" ogłosiła obsadę dziennikarską na cztery ostatnie mecze mundialu. Wiadomo, że spotkanie o złoty medal przypadnie w udziale Dariuszowi Szpakowskiemu (więcej TUTAJ).

Tym samym potwierdziły się wcześniejsze doniesienia naszego dziennikarza, Tomasza Włodarczyka. Dla Szpakowskiego ma być to ukoronowanie wieloletniej pracy przy najważniejszych piłkarskich imprezach.

Jeszcze przed mundialem legendarny dziennikarz zapowiedział, że dwunasty mundial w jego karierze będzie ostatnim, przy którym zamierza pracować. Niedawno komentował między innymi ćwierćfinałowe starcie Brazylii z Chorwacją.

Na Twitterze hołd koledze z redakcji złożył inny z komentatorów "TVP Sport", Maciej Iwański. Dziennikarz docenił klasę starszego kolegi i zaapelował do kibiców przed tegorocznym finałem.

- Ma 72 lata, a wciąż tym żyje. Wiem, bo rozmawiamy codziennie. Nieważne co myśleliście i pisaliście przez lata - każdy z nas ma lub miewa dobre/złe recenzje, bo pracujemy w emocjach, jesteśmy ludźmi - niech ten finał odbędzie się w atmosferze szacunku i podziękowania dla Darka - napisał Iwański.

Finał tegorocznych mistrzostw świata został zaplanowany na niedzielę - rozpocznie się o godzinie 16:00 czasu polskiego. Razem ze Szpakowskim przed mikrofonem zasiądzie były reprezentant Polski, Sebastian Mila.