Maciej Kot: Czuję złość i niedosyt. Podium było bardzo blisko

Maciej Kot: Czuję złość i niedosyt. Podium było bardzo blisko
Tadeusz Mieczyński, wikipedia
- Czuję złość i niedosyt. Podium było bardzo blisko - powiedział Maciej Kot w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" po dzisiejszym konkursie. Polski skoczek ostatecznie zajął ósme miejsce.


Dalsza część tekstu pod wideo
Po pierwszej serii Maciej Kot ze skokiem na odległość 140,5 metra zajmował trzecie miejsce. Nasz zawodnik miał szansę na pierwsze w swojej karierze podium w zawodach Pucharu Świata. Niestety w drugiej serii skoczył o 16,5 metra bliżej i ostatecznie zawody zakończył na ósmej pozycji. Po konkursie podopieczny Stefana Horngachera nie ukrywał niezadowolenia.


- Czuję złość. Drugi skok nie różnił się zbyt wiele od tego pierwszego, może zabrakło mi sił w nogach? Technicznie nie było źle, ale zaraz po wyjściu z progu dostałem podmuch, obniżyłem lot i później niewiele dało się zrobić. Zabrakło mi więc szczęścia - stwierdził.


- Jest niedosyt. Podium było bardzo blisko w każdym z konkursów. W sobotę był większy, bo już byłem w trójce i trzeba było to utrzymać. Gorzej byłoby, gdybym był całkiem zadowolony - dodał.


Mimo wszystko Maciej Kot w obu konkursach pokazał się z dobrej strony. Skakał najlepiej z naszych zawodników, zajmując wczoraj wysokie piąte miejsce, a dzisiaj kończąc na ósmej pozycji. Po dwóch konkursach w Kuusamo Maciej Kot z 77 punktami w klasyfikacji generalnej plasuje się na siódmej lokacie.

Przeczytaj również