Tenis. Magda Linette awansowała do III rundy US Open. Polka miała olbrzymie problemy

Polak rozpoczęła pojedynek od mocnego uderzenia. To ona dominowała na korcie, nie dając dojść do głosu rywalce. Linette dwa razy przełamała przeciwniczkę i pewnie wygrała seta 6:1.

Początek drugiej partii wskazywał na to, że Polka szybo rozstrzygnie losy rywalizacji. W trzecim gemie wygrała przy podaniu Kovinić i wydawało się, że awans do III rundy jest na wyciągnięcie ręki. Linette nie wykorzystała jednak swojej szansy. W dziesiątym gemie, gdy nie utrzymała własnego serwisu. W tie-breaku górą zaś była zawodniczka z Czarnogóry.

Trzeci set to zażarta walka punkt za punkt. Obie zawodniczki utrzymały swój serwis i o losach awansu zadecydował tie-break. W nim Linette zachowała więcej zimnej krwi. Przegrywała już 2-4, ale wygrała pięć kolejnych piłek i tym samym wywalczyła awans do III rundy turnieju.

W kolejnym spotkaniu Linette zmierzy się z Anett Kontaveit.