Mamed Chalidow ogłosił zakończenie kariery! W walce wieczoru zwyciężył Tomasz Narkun

To już drugie zwycięstwo Tomasza Narkuna z Mamedem Chalidowem. Żaden z wojowników nie został znokautowany, a o wyniku zadecydowały noty sędziów.

Przez dłuższą część walki to Chalidow wyglądał lepiej od swojego rywala. W pierwszej rundzie trafił bardzo czysto w twarz Narkuna i powalił go na ziemię. Sytuacja odwróciła się w dalszej części pojedynku.

W wypowiedzi po walce Mamed Chalidow ogłosił zakończenie kariery.

- Mój czas się skończył. Składam rękawice i dziękuję za całą karierę! Dziękuję mojemu sztabowi i trenerom - powiedział Chalidow. 

- To jest moja decyzja. Postanowiłem, że jeśli przegram, to zakończę karierę - dodał.

Podczas przemówienia Chalidow usłyszał głośne gwizdy ze strony kibiców. Na tę reakcję publiczności zareagował Tomasz Narkun.

- Czemu gwiżdżecie? Tak nie można! To jest prawdziwy mistrz! - krzyczał w stronę trybun zwycięzca gali wieczoru. 

Gala KSW 47 odbędzie się już 23 marca 2019 roku w Łodzi. Naprzeciw siebie staną Mariusz Pudzianowski i Szymon Kołecki.