Mamrot: Punktów trzeba szukać wszędzie

Mamrot: Punktów trzeba szukać wszędzie
asinfo
Jagiellonia Białystok zagra u siebie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza w piątkowym meczu 16. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Ireneusz Mamrot, trener „Jagi”, podkreślił, że kluczowe do realizacji celu drużyny, jakim jest miejsce w górnej części tabeli, są zwycięstwa przed własną publicznością.
- Aby wywalczyć jakąś przewagę przed zimą, trzeba przede wszystkim regularnie punktować, a liga pokazuje, że nikomu nie przychodzi to łatwo. Wydawałoby się, że tych punktów dużo ma Górnik, a tak naprawdę ma tylko trzy „oczka” więcej od nas, więc też nie można powiedzieć, że ta drużyna ma już jakiś komfort - powiedział Mamrot, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jego podopieczni zajmują trzecie miejsce w ligowej tabeli. Mają dwa trzy punkty mniej od prowadzącego Górnika Zabrze, a dwa tracą do drugiej Legii Warszawa.
- Określona zdobycz punktowa przybliża do ósemki, a kluczowe będą przede wszystkim mecze na własnym boisku. Jeśli będziemy je wygrywać regularnie, to będziemy bardzo blisko zrealizowania naszego celu. Punktów trzeba jednak szukać wszędzie, zarówno u siebie, jak i na wyjeździe, a ja chciałbym, żebyśmy dalej kontynuowali naszą serię. To jest obecnie najważniejsze - podkreślił.
- Na dzisiaj potrzebna nam jest nie tylko odpowiednia motywacja i koncentracja, ale również świadomość, że najbliższe mecze będą dla nas niezwykle istotne, aby później nie doszło do zbędnej nerwowej końcówki, w której musielibyśmy drżeć o tę ósemkę. Drużyna zdaje sobie z tego sprawę, że na dzisiaj wszystko zależy tak naprawdę od nas. Nie możemy sobie pozwolić, żebyśmy potem byli uzależnieni od wyników jakichś innych meczów, bo na to się nie ma wpływu. Teraz my sami decydujemy o naszej sytuacji i musimy być świadomi, że również z tego powodu najbliższe spotkanie z Bruk-Bet Termalicą będzie bardzo ważne - zaznaczył.
- Zmiana trenera zmieniła zespół Bruk-Bet Termaliki, który teraz gra inaczej, niż za poprzedniego szkoleniowca. Widać, że trener Bartoszek wymaga od swoich zawodników czegoś innego niż trener Rumak, ale my jesteśmy tego świadomi. Od zmiany trenera rywale punktują na tyle dobrze, że z każdą kolejką są wyżej w tabeli. Widać, że cechuje ich to samo, co cechowało poprzednią drużynę trenera Bartoszka, Koronę Kielce, czyli determinacja, zaangażowanie i gra do ostatniego gwizdka. Na to musimy być przygotowani i z tego powodu czeka nas duże wyzwanie pod względem wolicjonalnym. Musimy stanąć na wysokości zadania, bo choć zdajemy sobie sprawę z naszych umiejętności, to bez odpowiedniego zaangażowania możemy stworzyć sobie problemy. Wcześniej gra Bruk-Betu Termaliki była bardziej wyważona, a teraz jest to zespół, który bardziej stawia na pressing i zaangażowanie, stąd nie gra się przeciwko niemu łatwo - przyznał.

Przeczytaj również