Mamrot: Treningi przynoszą efekty

Mamrot: Treningi przynoszą efekty
asinfo
Trener Jagiellonii Białystok Ireneusz Mamrot z pokorą przyjął porażkę 0:2 w Grodnie z miejscowym Niemanem w towarzyskim meczu rozegranym w piątek.
Bramki dla zespołu z Białorusi strzelili Wiaczesław Hleb i Dmitri Kowalenok.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Główny cel, czyli dłuższy występ tych zawodników, którzy ostatnio grali nieco mniej, został zrealizowany. Szkoda tylko, że z powodu drobnego urazu nie mógł zagrać Cillian Sheridan - wyznał Mamrot dla oficjalnej strony klubu ze stolicy Podlasia.
- Jeśli chodzi o aspekty motoryczne, to wybiegaliśmy solidnie ten sparing. Boisko było dość grząskie, więc na pewno chłopaki odczuli to w nogach - podkreślił opiekun aktualnych wicemistrzów Polski.
- Z punktu widzenia piłkarskiego, to pierwsze 20 minut nie było dobre w naszym wykonaniu, bo popełniliśmy sporo błędów w defensywie, ale z drugiej strony linia obrony grała po raz pierwszy w takim zestawieniu - tłumaczył swoich podopiecznych szkoleniowiec Jagiellonii.
Mamrot tylko trójce zawodników pozwolił zagrać pełne 90 minut. Byli nimi Szkot Ziggy Gordon, Ukrainiec Dmytro Chomczenowski oraz Czech Martin Pospisil.
- Nie ukrywam, że chcieliśmy, aby oni zagrali cały mecz. Cieszy to, że od strony fizycznej wytrzymali ten mecz, mimo że wcześniej nie grali zbyt wiele. Widać, że treningi wyrównawcze przynoszą odpowiednie efekty, ale ważne jest też, aby mieli odpowiednie czucie piłki i zrozumienie z kolegami z drużyny - dodał Mamrot.
(za jagiellonia.pl)

Przeczytaj również