Manchester City nie dał szans Arsenalowi w finale Pucharu Ligi Angielskiej! Pierwsze trofeum Guardioli z "The Citizens"

Pełną relację z tego meczu możecie przeczytać TUTAJ.

To "Kanonierzy" mogli otworzyć wynik spotkania. Już w ósmej minucie przed doskonałą okazją staną Pierre-Emerick Aubameyang. Gabończyk nie wykorzystał jej jednak, mając przed sobą tylko golkipera "The Citizens".

Jedenaście minut później to podopieczni Josepa Guardioli za to otworzyli wynik meczu. Claudio Bravo posłał długą piłkę w kierunku Sergio Aguero, ten skutecznie zablokował defensora rywali i w sytuacji sam na sam przelobował Davida Ospinę.

Jeszcze przed przerwą mogło być 2:0 dla City. Najpierw Aguero ponownie lobował Ospinę, ale piłkę z linii wybił Koscielny, a potem De Bruyne trafił tylko w boczną siatkę.

Na początku drugiej połowy piłka minimalnie minęła słupek bramki "Kanonierów" po strzale Kompany'ego z szesnastego metra.

Co odwlecze, to nie uciecze. Belgijski stoper w końcu dopiął swego i w 58 minucie wpisał się na listę strzelców. Obrońca trącił tylko futbolówkę lecącą w kierunku bramki Arsenalu po uderzeniu głową Gundogana, co zmyliło Davida Ospinę i ta znalazła się w siatce.

Chwilę później mieliśmy 3:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się David Silva. Hiszpan otrzymał zagranie w polu karnym, wypuścił sobie piłkę i uderzył po długim rogu, nie dając szans Ospinie.

Ostatecznie zawodnicy Guardioli wygrali 3:0 i to oni sięgnęli po Puchar Ligi Angielskiej.

***