Manchester City. Pep Guardiola atakuje Arsenal: Mam do niego niewiele szacunku

Pep Guardiola atakuje Arsenal: Mam do niego niewiele szacunku
CosminIftode / shutterstock.com
Pep Guardiola krytycznie ocenia zaangażowanie Arsenalu w sprawę Manchesteru City przed Trybunałem Arbitrażowym ds. Sportu w Lozannie (CAS). 49-latek przyznał, że nie darzy szacunkiem "Kanonierów".
CAS uchylił wykluczenie Manchesteru City z Ligi Mistrzów za złamanie zasad finansowego fair play w latach 2012-2016. Kara została ograniczona do grzywny - angielski klub ma zapłacić 10 mln euro.
Dalsza część tekstu pod wideo
Manchester City w postępowaniu przed CAS miał przeciwko sobie całą koalicję ligowych rywali. Z inicjatywą jej stworzenia miał wyjść Arsenal. Poza nim zeznania złożyli przedstawiciele Manchesteru United, Liverpoolu, Chelsea, Tottenhamu, Leicester City i Burnley.
Guardiola nie może pogodzić się z działaniami angielskich klubów. Szczególnie Arsenalu, który w sobotę pokonał jego drużynę w półfinale Pucharu Anglii.
- Przeciwnicy zawsze zasługują na mój szacunek i wyrazy uznania. W przypadku Arsenalu tak właśnie jest. Mam do niego szacunek za to, co robi na boisku. Za to, co dzieje się poza nim, niewiele - stwierdził Guardiola.
To kolejna wypowiedź Hiszpana w tej sprawie. Tuż po wydaniu wyroku przez CAS mówił, że jego klubowi należą się przeprosiny za krzywdy, które mu wyrządzono.
Manchester City zagra w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, bo bieżący sezon zakończy na drugiej pozycji w Premier League. Przed nim jeszcze rywalizacja w Champions League - na początek rewanżowy mecz 1/8 finału z Realem Madryt. W pierwszym spotkaniu drużyna Guardioli wygrała na wyjeździe 2:1.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski21 Jul 2020 · 15:56
Źródło: goal.com

Przeczytaj również