Manchester City. Pep Guardiola uciął plotki o swojej przyszłości. "Wynik finału LM nie ma znaczenia"

Kontrakt Guardioli obowiązuje jeszcze przez dwa lata, ale i tak w mediach pojawiły się spekulacje na temat jego przyszłości. Sam zainteresowany zdecydowanie uciął plotki.

- Na pewno zostanę w Manchesterze City. Wynik finału nie ma znaczenia. Ani zwycięstwo, ani porażka nie zmieni mojej przyszłości - przyznał Guardiola.

50-latek przyznał, że wyjątkowo dobrze czuje się w Manchesterze. Chwali sobie współpracę z szefami klubu.

- Manchester City daje trenerowi wszystko, czego ten potrzebuje. Pomagają inwestycje, nie będę zaprzeczał, ale to nie wszystko. Mam wsparcie ze strony przełożonych. Czuję się tu dobrze ze swoim sztabem. Nie mogę wymagać więcej od klubu - stwierdził Guardiola.

- Decyzję podejmujemy wspólnie z szefami, dzielimy się błędami i dobrymi chwilami. Kiedy przegramy, nie słyszę od nich, że jestem winny. Staramy się razem znaleźć rozwiązanie. Z tego powodu przedłużyłem kontrakt. Czuje się niesamowicie komfortowo współpracując z każdym działem klubu - podsumował szkoleniowiec mistrzów Anglii.

Guardiola został trenerem Manchesteru City latem 2016 roku. Zdobył z nim trzy tytuły mistrza Anglii, cztery razy wygrał Puchar Ligi, dwukrotnie Tarczę Wspólnoty, a raz - Puchar Anglii.