Manchester United. Nike reaguje na oskarżenia względem Masona Greenwooda. Odzieżowy gigant zawiesił współpracę
Mason Greenwood ma spore kłopoty po tym, jak jego była dziewczyna oskarżyła go o gwałt i groźby karalne. Piłkarz został odsunięty od składu Manchesteru United, a teraz współpracę z nim zerwała firma Nike.
Sprawa ze skrzydłowym "Czerwonych Diabłów" w roli głównej ujrzała światło dzienne pod koniec stycznia. Wówczas jego była partnerka umieściła w mediach społecznościowych szokujące materiały.
Oskarżyła Greenwooda między innymi o przemoc fizyczną oraz zmuszanie do aktywności seksualnej. Sprawą szybko zajęła się policja, która zatrzymała piłkarza i umieściła w areszcie.
Skrzydłowy został oskarżony o gwałt oraz stosowanie gróźb karalnych. Wyszedł na wolność po kilku dniach, gdy wpłacił poręczenie majątkowe. Teraz czeka go jednak proces.
Manchester United odsunął piłkarza od pierwszej drużyny - Anglik nie może nawet trenować z kolegami z zespołu. Zawiesił także sprzedaż jego koszulek.
Teraz współpracę z Greenwoodem zawiesiła firma Nike, o czym informuje "The Athletic". Amerykański gigant odzieżowy w specjalnym oświadczeniu odniósł się do całej sprawy.
- Mason Greenwood nie jest już sportowcem Nike. Zawiesiliśmy naszą współpracę. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni ostatnimi zarzutami i będziemy nadal uważnie monitorować sytuację - powiedział rzecznik prasowy firmy.