Manchester United obawia się konkurencji o Jadona Sancho. Na Old Trafford spodziewają się zaciekłej walki

"Czerwone Diabły" od dawna zabiegały o 20-latka. Spotkały się z oporem Borussii Dortmund. Niemiecki klub już miesiąc temu zadeklarował, że nie sprzeda swojego zawodnika.

Problemem okazała się cena. Borussia oczekiwała 120 mln euro, Manchester United nie zamierzał tyle płacić. Choć sondował możliwość wykupienia Sancho już po oświadczeniu wydanym przez BVB, to jednocześnie rozgląda się za innymi skrzydłowymi. Zdaniem ESPN w kręgu zainteresowań klubu znajdują się Douglas Costa, Kingsley Coman, Ivan Perisić i Gareth Bale.

Nawet gdyby jeden z nich trafił w tym roku na Old Trafford, to Manchester United nie zamierza porzucać pomysłu sprowadzenia Sancho. Do rywalizacji o podpis reprezentanta Anglii chce przystąpić także następnego lata.

Jednocześnie klub obawia się, że w 2021 roku jego pozycja będzie słabsza niż obecnie. W Manchesterze obawiają się, że konkurencja stanie się bardziej zaciekła, a na poważniej do walki o transfer włączą się największe europejskie kluby. Sancho może mieć więc większy wybór, a wtedy oferta z MU może nie być już tak atrakcyjna.