Manchester United. Ole Gunnar Solskjaer: Glazerowie mnie przeprosili. Rozumieją, że zrobili źle

Manchester United miał być jednym z członków założycieli Superligi. Chęć dołączenia do tych rozgrywek była jednym z powodów, które skłoniły kibiców do manifestacji przeciwko właścicielom klubu. Sytuacja przed meczem z Liverpoolem wymknęła się spod kontroli - grupa chuliganów wtargnęła na Old Trafford i uniemożliwiła rozegranie spotkania.

Solskjaer przyznał, że w ostatnim czasie kontaktował się z rządzącą klubem rodziną Glazerów.

- Rozmawiałem z właścicielami. Przeprosili mnie za tę sytuację. Zaakceptowali fakt, że postąpili źle - stwierdził Solskjaer.

- Sytuacja jest trudna. Sam muszę skupiać się na futbolu, ale mam dobre relacje z właścicielami. Oni mnie słuchają. Jestem pewien, że klub będzie w stanie porozumieć się z kibicami - dodał Norweg.

Manchester United w czwartek zagra rewanżowy mecz z Romą w półfinale Ligi Europy. "Czerwone Diabły" są w komfortowej sytuacji - pierwsze spotkanie wygrały aż 6:2.

- W Rzymie zagramy po to, żeby wygrać. Być może dokonam zmian w składzie, ale musimy awansować do finału. Słyszę, że wszystko jest już jasne, ale widziałem już większe niespodzianki. Roma potrafiła wyeliminować Barcelonę, choć w pierwszym meczu przegrała 1:4 - ostrzega Solskjaer.