Manchester United. "To potwór!". Ole Gunnar Solskjaer wychwala Scotta McTominaya

Za McTominayem wyjątkowy wieczór - 24-latek był kapitanem Manchesteru United. Najwyraźniej go to uskrzydliło. To właśnie reprezentant Szkocji strzelił jedynego gola w meczu.

- Moment, w którym menedżer powiedział mi, że to ja będę kapitanem, był surrealistyczny. Jestem w Manchesterze United od osiemnastu, dziewiętnastu lat, więc to dla mnie wielki zaszczyt. Kocham ten klub - stwierdził po meczu McTominay.

Solskjaer jest pełen uznania dla swojego piłkarza. Jego zdaniem szkocki pomocnik robi regularne postępy.

- Scott ma bardzo dobry sezon. Staje się coraz bardziej niebezpieczny dla rywali. Wiemy, że może być pomocnikiem typu "box to box". Powinien mieć już więcej goli po stałych fragmentach, bo to potwór. Jestem bardzo szczęśliwy, że to on strzelił gola - przyznał Solskjaer.

Manchester United nie zagrał nadzwyczajnie, ale wystarczająco dobrze, by awansować do kolejnej rundy.

- Kluczowe było pierwsze 15-20 minut gry. Zaczęliśmy dobrze, stworzyliśmy sobie kilka okazji, a potem pozwoliliśmy rywalowi wrócić do gry. Najważniejsze, że to my awansowaliśmy - podsumował Solskjaer.