Manchester United uciekł spod topora, pewne triumfy Chelsea Londyn i Liverpoolu FC

Manchester United uciekł spod topora, pewne triumfy Chelsea Londyn i Liverpoolu FC
CosminIftode/Shutterstock
Chelsea Londyn i Liverpool odniosły pewne zwycięstwa w środowych meczach EFC Cup. Manchester United dopiero po rzutach karnych wyeliminował grające w League One Rochdale.
Chelsea Londyn losy awansu rozstrzygnęła praktycznie już po siedmiu minutach gry. Po golach Barkley'a i Batshuayiego prowadziła już 2:0.
Dalsza część tekstu pod wideo
Grimsby dość niespodziewanie odpowiedziało trafieniem Greena w 19. minucie, lecz jeszcze przed przerwą prowadzenie "The Blues" podwyższył wykorzystując rzut karny Pedro.
Po zmianie stron przewaga gospodarzy wciąż była bardzo wyraźna. Udokumentowana została też kolejnymi bramkami. W 56. minucie trafił Zouma, a kolejne trafienia dołożyli James, Batshuayi i Hudson-Odoi. Ostatecznie Chelsea wygrała aż 7:1.
Bez większych problemów poradził sobie z rywalem także Liverpool, który mierzył się z Milton Keynes. Przyznać jednak trzeba, że w szeregach "The Reds" szwankowała skuteczność. Z trzynastu strzałów, jakie oddali w pierwszej połowie, na gola udało się zamienić tylko jeden: Milnera w 41. minucie. Spory udział w tym trafieniu miał jednak golkiper gospodarzy. Prowadzenie goście podwyższyli w 69. minucie po golu Hoevera.
Po raz kolejny nerwy swoich kibiców na próbę wystawili piłkarze Manchesteru United. "Czerwone Diabły" podejmowały przed swoją publicznością występujące w League One Rochdale. Mimo momentami miażdżącej przewagi bili oni głową w mur. Dogodne okazje marnowali m.in. Pogba (w 35. minucie) i Lingard.
Wydawało się, że United dopięli swego w 68. minucie, kiedy prowadzenie dał im Greenwood.
Radość gospodarzy nie trwała jednak długo. Po zaledwie ośmiu minutach do wyrównania doprowadził Matheson.
O losach awansu rozstrzygnęły rzuty karne. Te lepiej egzekwowali gospodarze, którzy tym samym uniknęli kompromitacji i awansowali do kolejnej fazy.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Ziętarek25 Sep 2019 · 23:08
Źródło: Własne

Przeczytaj również