Manchester United uciekł spod topora, Ronaldo znów bohaterem! Zwycięstwa FC Barcelony i Juventusu

Manchester United uciekł spod topora, Ronaldo znów bohaterem! Zwycięstwa FC Barcelony i Juventusu
screen
Za nami wtorkowe mecze 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Zwycięstwa odniosły drużyny Juventusu i Lille. Manchester United zremisował na wyjeździe z Atalantą. FC Barcelona z Kijowa wywiozła cenne zwycięstwo.
Dalsza część tekstu pod wideo
GRUPA E
Dynamo Kijów - FC Barcelona
"Duma Katalonii" przyjechała do Kijowa po trzy punkty. W pierwszej połowie nie grała jednak najlepiej. Nie zdołała trafić do siatki rywali i schodziła do szatni przy wyniku 0:0.
Nie była w stanie zagrozić bramce rywali. Do przerwy nie oddała na nią żadnego celnego strzału.
W drugiej połowie serca kibiców Barcelony zabiły nieco szybciej. Sędzia wskazał wapno po tym, jak Ansu Fati padł po starciu z Kędziorą. System VAR wkroczył jednak do akcji i zmienił decyzję arbitra.
"Blaugrana" w 70. minucie wreszcie dopięła swego. Jej bohaterem został Fati. 18-latek huknął pod poprzeczkę i utonął w ramionach kolegów.
GRUPA F
Atalanta - Manchester United
Gospodarze w 12. minucie gry objęli prowadzenie. Zapata dograł do Ilicicia, a ten uderzył na bramkę rywali i pokonał De Geę. Hiszpański golkiper w tej sytuacji mógł się zachować o wiele lepiej.
"Czerwone Diabły" dążyły do wyrównania i dopięły swego tuż przed gwizdkiem na przerwę. Po kapitalnej akcji do siatki trafił Cristiano Ronaldo.
Atalanta ostatecznie zainkasowała trzy punkty. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Zapata. Więcej goli w tym spotkaniu nie padło i w Bergamo zapanował wielki entuzjazm.
Ostatecznie drużyny podzieliły się punktami. Piłkarze United znów uciekli spod topora. W doliczonym czasie gry. W roli głównej wystąpił Cristiano Ronaldo, który ponownie uratował swój zespół.
Villarreal - Young Boys
Do przerwy było 1:0 dla gospodarzy. Prowadzenie dał im w 36. minucie Capoue. Po przerwie padła jeszcze jedna bramka autorstwa Danjumy. Tym samym drużyna prowadzona przez Unaia Emery'ego zainkasowała trzy punkty.
GRUPA G
Sevilla - Lille
Pierwsza bramka na Estadio Ramón Ssnchez Pizjuan padła już w 15. minucie. W roli głównej wystąpił Ocampos. Potem do głosu doszli przyjezdni. W 43. minucie z rzutu karnego trafił David. Z kolei w 52. minucie na listę strzelców wpisał się Ikone i zrobiło się 1:2. Ten rezultat utrzymał się już do samego końca.
GRUPA H
Juventus - Zenit
"Stara Dama" z przytupem zaczęła mecz. Już w 11. minucie do siatki trafił Dybala. Argentyńczyk w efektownym sposób pokonał Kritsyuka.
Do przerwy było jednak 1:1. Przyjezdni wyrównali w 26. minucie. Bonucci pechowo interweniował i skierował piłkę do własnej bramki.
Juventus ostatecznie zgarnął trzy punkty. W drugiej połowie dublet ustrzelił Dybala, który w drugim podejściu wykorzystał rzut karny. Po chwili wynik podwyższył Chiesa, następnie trafił też Morata. Ostatecznie było 4:2, bo w doliczonym czasie gry gola dla Zenitu zdobył Azmoun.

Przeczytaj również