Marcelo: Obie drużyny lubią atakować

Marcelo: Obie drużyny lubią atakować
cristiano barni / shutterstock.com
- Myślimy tylko o przyszłości, która polega na tym, aby wygrać to, co jest przed nami - wyznał Marcelo w rozmowie z dziennikiem "Marca".
Broniący trofeum Real Madryt w sobotnim finale Ligi Mistrzów w Kijowie zmierzy się z Liverpool FC, który podobnie jak "Królewscy" prezentuje widowiskowy i skuteczny ofensywny styl gry.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Obie drużyny lubią atakować. To na pewno będzie piękny spektakl. Jesteśmy przygotowani, ale w finale wszystko może się zdarzyć - podkreślił Marcelo.
- Zostaliśmy nauczeni, aby walczyć o wszystkie tytuły, o jakie gramy. To się nie zmieniło od wielu lat. Nadal mamy głód wygrywania ważnych rzeczy - zaznaczył Brazylijczyk.
- Jestem bardzo zadowolony z pracy mojej drużyny i trenera. Nie mam nic do udowodniania. Nie myślę o pracy czy słowach trenera zespołu rywali - kontynuował reprezentant "Canarinhos".
- Wiemy dokładnie co mamy zagrać. Liverpool FC miał świetny sezon i jest znakomitą drużyną, ale nie możemy myśleć tylko o jego dwóch, czy trzech piłkarzach - odparł Marcelo zapytany o tercet Salah-Firmino-Mane.
- To co wygraliśmy kiedyś, nie ma już znaczenia. Trzeba pisać nową historię i nadal zwyciężać. Nasz trener jest najlepszy na świecie - dodał Brazylijczyk.

Przeczytaj również