Marco Paixao: Nastawiam się na piłkarskie święto

Marco Paixao: Nastawiam się na piłkarskie święto
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Marco Paixao w rundzie jesiennej strzelił bramkę w derbach Trójmiastach rozegranych w Gdyni. Napastnik Lechii Gdańsk liczy na powtórzenie swojego wyczynu w rewanżowym starciu z Arką Gdynia w Wielkanocny Poniedziałek na Stadionie Energa Gdańsk. - Wiem, że każdy piłkarz Lechii, który strzeli gola w spotkaniu derbowym ma szansę zagościć na dłużej w pamięci kibiców - mówi Marco Paixao.


Dalsza część tekstu pod wideo
Spotkanie 29. kolejki Lotto Ekstraklasy piłkarze Lechii rozegrają podczas świąt Wielkanocnych. W Lany Poniedziałek Biało-Zieloni rozegrają derby z Arką Gdynia.
 
- Liczę, że to będzie piłkarskie święto z dużą liczbą kibiców na trybunach. Będziemy bardzo chcieli w tym meczu dokonać tego, co nie udało nam się w Gdyni, czyli sięgnąć po wygraną. Wtedy mieliśmy dużo okazji, żeby strzelić więcej niż jednego gola i zakończyć spotkanie ze zwycięstwem, ale nie udało się ich wykorzystać. Wierzę, że w poniedziałek w Gdańsku będzie już inaczej - mówi Paixao.
 
Arka do meczu z Lechią przystąpi z nowym trenerem - Leszkiem Ojrzyńskim. Ma on zaradzić na kryzys, jaki dopadł gdyński zespół w ostatnich tygodniach. Poprzednie cztery ligowe mecze Arki kończyły się porażkami gdynian.
 
- Problemy Arki? Mówiąc szczerze nie patrzymy na to, co dzieje się w drużynie rywala. Przede wszystkim koncentrujemy się na sobie i naszej grze. Wiadomo, że będziemy analizowali grę przeciwnika, tak jak oni będą dokładnie analizowali naszą drużynę. Postaramy się jednak ich czymś zaskoczyć - zdradza napastnik Lechii.
 
Specyfika meczów derbowych wiąże się z gorącą atmosferą na trybunach, która potrafi udzielić się również piłkarzom na murawie.
 
- Wiadomo, że derbom towarzyszy gorąca atmosfera, ale my do rywala, tak jak w każdym meczu, podchodzimy z szacunkiem. Chcemy skupić się tylko na futbolu i na tym, by zgarnąć kolejne trzy punkty - przekonuje Paixao, który strzelił już w tym sezonie gola Arce.
 
- Wiem, że każdy piłkarz Lechii, który strzela bramkę Arce ma szansę zagościć dłużej w pamięci kibiców. Mnie udało się trafić w derbach w spotkaniu w Gdyni i nie będę miał nic przeciwko temu, by powtórzyć to samo w Gdańsku. Nie ma jednak znaczenia, kto będzie strzelał gole. Najważniejsze jest zwycięstwo całej drużyny i zrobimy wszystko, by po nie sięgnąć - przyznaje Portugalczyk.

Przeczytaj również