Marcus Rashford wychwala Edinsona Cavaniego: Wnosi do naszej drużyny coś, czego nie mieliśmy do tej pory

Wczoraj Manchester United zremisował z Leicester City 2:2 w meczu 15. kolejki Premier League. Na listę strzelców w tym spotkaniu wpisał się Marcus Rashford. Zawodnik nie jest jednak do końca zadowolony. Żałuje zmarnowanych okazji.

- Mogło być więcej tych goli. Nie lubię patrzeć na to co było. Myślę o przyszłości i tym, co mogę. Gdy marnujesz okazje, to musisz skupić się na kolejnej szansie. Ta na szczęście przyszła nie tak późno i udało mi się strzelić. Będąc napastnikiem nie będziesz strzelał za każdym razem, ale ważne jest to, aby nie pudłować cały czas - oznajmił Anglik.

- Jeśli strzelamy dwa gole w meczu, to powinniśmy oczekiwać zwycięstwa. Trudno przyjąć taki wynik, ale myślimy już o kolejnym spotkaniu – dodał.

Rashford jednocześnie nie nie szczędzi pochwał pod adresem Edinsona Cavaniego. Urugwajczyk wczoraj zanotował asystę.

- Edinson jest topowym zawodnikiem, ma duże umiejętności i wnosi do naszej drużyny coś, czego nie mieliśmy do tej pory. Fajnie się z nim gra i dobrze widzieć, że zdobywa bramki i asystuje. To ważne dla każdego napastnika. Musimy nadal robić to, co robimy - zakończył.