Mariusz Piekarski poleca zawodnika Paulo Sousie. "Polski nie stać na omijanie gracza z tak dużym potencjałem"

Dziś "Biało-Czerwoni" rozpoczną walkę o wyjazd na mundial w Katarze. Wśród powołanych przez Paulo Sousę zabrakło Michała Karbownika. 20-latek początkowo znalazł się w szerokiej kadrze, ale później został skreślony.

W tej sytuacji Karbownikowi pozostają występy w reprezentacji Polski U-21. Mariusz Piekarski, agent zawodnika, wierzy, że jego "podopieczny" wkrótce dostanie szasnę od Sousy. Jak przekonuje, gracz Brighton idealnie pasuje do drużyny prowadzonej przez Portugalczyka.

- „Karbuś” zawsze musiał walczyć o swoje. W Legii dobijał się do składu, walczył i wywalczył miejsce w podstawowej jedenastce. Podobnie będzie w drużynie narodowej. Tym bardziej, że jeśli nowy selekcjoner chce grać trójką środkowych obrońców, a na bokach „wahadłowymi”, to Michał idealnie do takiego stylu pasuje - oznajmił Piekarski.

Karbownik w drużynie Brighton rozegrał do tej pory jedno spotkanie. Był to mecz Pucharu Anglii z Leicester City. Zawodnik wciąż czeka na debiut w Premier League. Mariusz Piekarski jest spokojny o los 20-latka.

- „Karbuś” cały czas idzie do przodu. Łapie minuty w Brighton, w którym zadebiutował w meczu Pucharu Anglii z Leicester i zebrał bardzo dobre recenzje. Niedawno błysnął w drużynie do lat 23, gdzie w meczu z rówieśnikami z Manchesteru City zaliczył efektowną asystę - dodał.

- W jego przypadku nie można być zachłannym i chcieć wszystkiego od razu. „Karbuś” jest bardzo zadowolony, docenia jakość piłkarzy Brighton i spokojnie czeka na pierwszy występ w Premier League. Jeśli będzie się rozwijał tak jak dotąd, to powołanie do reprezentacji przyjdzie. Polski nie stać na omijanie piłkarza z tak dużym potencjałem - zakończył.

Karbownik do tej pory wystąpił w trzech meczach reprezentacji Polski. Szansę od Jerzego Brzęczka dostawał w spotkaniach z Finlandią, Włochami oraz Bośnią.