Mascherano: Jesteśmy sfrustrowani. Musimy poradzić sobie z trudnościami

Podopieczni Jorge Sampaoliego mają na swoim koncie jeden punkt po dwóch rozegranych meczach. Taki samo dorobek, ale lepszy bilans bramkowy ma Islandia, która zmierzy się z pewną awansu Chorwacją (sześć punktów). Druga w grupie z trzema punktami jest Nigeria.

- Nie myślałem o tym, że może to być mój ostatni mecz w reprezentacji. Raczej koncentrowałem się na tym, co możemy osiągnąć i postarać się jeszcze wszystko odwrócić. To los zdecyduje o tym jak nasza historia się zakończy - powiedział Javier Mascherano, cytowany przez oficjalną stronę FIFA.

W jego zespole nie ma najlepszej atmosfery po dotkliwej porażce z Chorwacją 0:3. - Nie mam wątpliwości, że do momentu utraty pierwszego gola, to mecz był dość wyrównany. Oczywiście czasem są wyniki, na które się nie zasługuje, tak jak w naszym meczu z Islandią. Źle jednak wyglądaliśmy przeciwko Chorwacji. To coś, co musimy poprawić, to nie może się powtórzyć - podkreślił 34-latek.

- Jesteśmy sfrustrowani, że rzeczy nie potoczyły się po naszej myśli. Musimy to jednak zaakceptować i postarać się wyjść z tej sytuacji. Musimy poradzić sobie z trudnościami. Nie możemy odpuścić i zobaczyć co się wydarzy. Potrzebujemy zwycięstwa - zaznaczył.

- Nigeria ma kilku naprawdę dobrych zawodników. Widzieliśmy ich mecz przeciwko Islandii i w pierwszej połowie byli trochę pod presją. Poradzili sobie z tym i potem rozegrali najlepszą swoją połowę na tym mundialu - ocenił.