Mascherano uniknie więzienia. "Osiągnęliśmy porozumienie z władzami"

Osiągnęliśmy porozumienie z hiszpańskimi władzami podatkowymi - przeczytamy w oświadczeniu Javiera Mascherano. Piłkarz uniknie kary pozbawienia wolności - informuje magazyn "FourFourTwo".


Dalsza część tekstu pod wideo
Javier Mascherano kilkanaście tygodni temu został oskarżony o to, że w latach 2011-2012 nie zadeklarował ponad 1,5 miliona euro przychodów. Sam zawodnik przyznał się wówczas do oszustw podatkowych. Zawodnikowi groziła kara pozbawienia wolności. 


Prasa w Hiszpanii sugerowała wcześniej, że gracz Barcelony został skazany przez hiszpański sąd na rok więzienia i znaczącą karę finansową. W dzisiejszym oświadczeniu Argentyńczyk napisał jednak, że doszedł do porozumienia z władzami.


"Osiągnąłem porozumienie z hiszpańskimi władzami podatkowymi. Jestem profesjonalnym sportowcem. Nie mam wielkiej wiedzy o podatkach i kwestiach prawnych. Opierałem się na ludziach, którzy zajmują się tego typu sprawami. W całej mojej karierze byłem uczciwym i odpowiedzialnym człowiekiem, szanującym moich kolegów z drużyny, klub, który reprezentuje i kraj, w którym zdecydowałem się żyć. Sytuacja, przez którą musiałem przejść, dała mi większe doświadczenie i spowodowała, że stałem się silniejszy" - przeczytamy w oświadczeniu Javiera Mascherano.


Argentyński piłkarz wyjaśniał również, że po przyjściu do Barcelony, wynajął firmę zajmującą się podatkami, która - zgodnie z jego słowami - doprowadziła do tego całego zamieszania. Zawodnik nie wyklucza, że podejmie stosowne działania prawne przeciwko wspomnianej firmie.
Źródło: FourFourTwo

Przeczytaj również