Masternak: Zasłużenie zaliczam się do światowej czołówki

Masternak: Zasłużenie zaliczam się do światowej czołówki
Krugerr, wikipedia
Mateusz Masternak przegrał wczoraj walkę z Tonym Bellew o tytuł mistrza Europy w wadze junior ciężkiej. Polak uważa, że nadal zalicza się do światowej czołówki.


Dalsza część tekstu pod wideo
Polski pięściarz przegrał jednogłośnie na głosy z rywalem z Wielkiej Brytanii. Mimo to Masternak we wpisie na swoim koncie na Facebooku zapewnił, że jest jednym z czołowych bokserów.


"Ta walka tylko utwierdziła mnie w tym, że zasłużenie zaliczam się do światowej czołówki. Boks zawodowy rządzi się swoimi prawami i tak naprawdę w większości każdy mistrz jest głaskany i pielęgnowany na własnym podwórku. Jestem świadomy tego, że moja kariera, prowadzona w taki sposób uniemożliwia mi osiągnięcie sukcesu." - napisał.


Bokser zapewnił jednocześnie, że na przekór krytykom dalej będzie walczył o swoje i podziękował za wsparcie. "Zapewne wiele osób moja porażka bardzo ucieszyła, a media i wielu ekspertów jak zawsze w bardzo jałowy sposób ją komentują. Ale prawdziwy kibic boksu wie, że to była najlepsza walka na tej gali i stojąca na najwyższym poziomie. Znajdą się tacy, co stwierdzą, że powinienem był go znokautować, ale przecież boks polega nie tylko na nokautach. Nie zamierzam zbaczać z drogi i dalej będę szedł twardo do przodu. Dziękuję za Wasze wsparcie, to dla Was pozostawiłem serce w ringu".
Źródło: Facebook

Przeczytaj również