Matus Putnocky: Remis to zasłużony wynik

Lech Poznań bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Zagłębiem Lubin w środowym meczu 20. kolejki LOTTO Ekstraklasy.

Matus Putnocky po spotkaniu odniósł się do sytuacji, w której przez kilka minut nie podnosił się z murawy, a także ocenił, że remis to zasłużony wynik.

- Emir Dilver zablokował zawodnika, zrobił dobrze, ale my się zderzyliśmy. Bardzo dobra była jego reakcja, zablokował zawodnika. Ja uderzyłem głową i brzuchem. Zderzenia się zdarzają, to normalna sytuacja. Trochę mnie zamroczyło, ale nie wygląda to źle. To nic poważnego. Wiedziałem, że będzie dobrze. Potrzebowałem tylko czasu. Jeśli chodzi o Świerczoka to nie bałem się go. Miałem do niego szacunek, bo teraz mu idzie. Chcieliśmy go zatrzymać i wygrać. Myślę, że remis jest zasłużony, bo spotkanie było wyrównane. Szkoda ostatniej sytuacji Nicklasa - skomentował słowacki golkiper.

Podopieczni Nenada Bjelicy zajmują obecnie 4. miejsce w ligowej tabeli i mają na koncie 33 punkty.