Matuszek: Byliśmy i blisko, i daleko od Ekstraklasy

Matuszek: Byliśmy i blisko, i daleko od Ekstraklasy
asinfo
Górnik Zabrze pożegnał się z Ekstraklasą. Pomocnik Szymon Matuszek powrócił myślami do wydarzeń z ostatniej ligowej kolejki.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie wiem, jak moi koledzy, ale ja dowiedziałem się o tym wyniku w momencie jak na boisko wchodził Szymon Skrzypczak. To było gdzieś w okolicach 60. minuty i rzeczywiście mieliśmy sporo czasu, by strzelić zwycięskiego gola. Na pewno ta wiadomość z Wrocławia była mobilizująca, dawała nadzieję na utrzymanie Ekstraklasy. Mówię oczywiście za siebie, nie wiem, jak inni się czuli w tym momencie. W takiej sytuacji człowiek na pewno oczekiwał czegoś więcej... - ocenił 27-letni pomocnik cytowany przez oficjalną stronę klubu.


- Byliśmy i blisko, i daleko od Ekstraklasy, Wystarczyło strzelić jedną bramkę. Dlaczego nie udało nam się tego uczynić? Może złe pomysły mieliśmy na boisku, może zawodziło coś innego. Na pewno bardzo chcieliśmy uratować Ekstraklasę dla Górnika, ale się nie udało. Jak dobrze pamiętam, to wiosną cały czas byliśmy na miejscu spadkowym. Tylko po wygranej ze Śląskiem opuściliśmy miejsce spadkowe, ale tylko na jeden dzień, w trakcie trwania kolejki - powiedział Szymon Matuszek.
Źródło: gornikzabrze.pl

Przeczytaj również