Mauro Icardi zostaje w Interze Mediolan. Został zgłoszony do rozgrywek i dostał nowy numer

Saga z Icardim w roli głównej trwa od wielu miesięcy. Argentyńczyk, który długo bezskutecznie negocjował warunki nowego kontraktu z obecnym klubem, na początku roku został pozbawiony kapitańskiej opaski, a następnie nie zagrał w kilku meczach. Wydawało się, że jego dni w Mediolanie są już policzone. Media informowały o jego możliwym przejściu do Juventusu albo Napoli, a Antonio Conte nie zabrał go na przedsezonowy obóz do Lugano.

Ostatecznie sytuacja Argentyńczyka się zmieniła. Początkowo media powoływały się jedynie na wpis Wandy Nary, żony i jednocześnie agentki Icardiego, która zamieściła na swoich kontach w portalach społecznościowych zdjęcie z partnerkami piłkarzy Interu. "Kolejny rok razem" - brzmiał podpis pod fotografią.

Później zaczęły pojawiać się kolejne informacje, z których można wnioskować, że zawodnik zostanie na San Siro. Icardi w końcu został wezwany na trening Interu, klub postanowił go też zgłosić do rozgrywek. Będzie w nich występował w koszulce z numerem "7". "9", z którą dotychczas grał, została wcześniej przekazana Romelu Lukaku.

Icardi gra w Interze od 2013 roku. Do tej pory zaliczył w nim 219 meczów, w których strzelił 124 gole.

Inter rozpocznie nowy sezon w poniedziałek. Zagra wówczas na San Siro z beniaminkiem z Lecce. Według włoskich mediów Icardi nie może liczyć na powołanie na to spotkanie.