Media: Bayern Monachium wytypował następcę Roberta Lewandowskiego. To może być wielki powrót do Bundesligi

Media: Bayern Monachium wytypował następcę Roberta Lewandowskiego. To może być wielki powrót do Bundesligi
Hasan Bratic / ? / Sipa / PressFocus
Przed rokiem Timo Werner zamienił RB Lipsk na londyńską Chelsea. Portal "Football Insider" twierdzi, że niemiecki snajper znalazł się znów na celowniku Bayernu Monachium.
Mistrzowie Niemiec już wcześniej starali się o pozyskanie 25-latka. Ten od dalszej gry w Bundeslidze wolał jednak spróbowanie sił za granicą.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszy sezon Wernera w Chelsea nie był zbyt udany. Nie brakuje doniesień na temat tego, że wkrótce napastnik może znów zmienić barwy klubowe.
"The Blues" marzą bowiem o pozyskaniu Erlinga Haalanda. Wyciągnięcie Norwega z Borussii Dortmund z pewnością nie będzie łatwe, ale wydaje się jednocześnie w zasięgu londyńczyków.
Werner mógłby natomiast wrócić do ojczyzny i znów grać pod okiem Juliana Nagelsmanna. Zdaniem portalu "Football Insider" sytuacji piłkarza uważnie przyglądają się włodarze Bayernu Monachium.
W 25-latku widzą bowiem zmiennika, a później następcę Roberta Lewandowskiego. Aktualny kontrakt Polaka wygasa w 2023 roku. Nie brakowało doniesień o tym, że przyszłego lata nasz reprezentant także może być bohaterem głośnego transferu.
Timo Werner w sezonie 2020/2021 rozegrał 52 oficjalne spotkania w barwach Chelsea. W tym czasie 12 razy wpisał się na listę strzelców, miał też 15 asyst. "Transfermarkt" wycenia go na 65 milionów euro.

Przeczytaj również