Media: FC Barcelona chciała oddać Antoine'a Griezmanna. Złożyła ofertę Atletico Madryt

Gazeta twierdzi, że Bartomeu chciał, by do Barcelony trafił Joao Felix. Według jego pomysłu po zaledwie roku do swojego byłego klubu miał za niego wrócić Antoine Griezmann. Atletico odrzuciło jednak propozycję w sprawie zamiany zawodników.

- Bartomeu był gotów zrezygnować z piłkarza, którego sprowadził rok wcześniej. To kolejny przykład chaotycznego i nieobliczalnego zarządzania w wykonaniu prezydenta Barcelony. Bartomeu pokazał, że najważniejsze jest dla niego zarządzanie budżetem. Griezmann za każdy z dwóch pierwszych sezonów dostanie 18 mln euro, Felix zarabia rocznie tylko 3,5 mln euro - komentuje "Marca".

Zdaniem hiszpańskiego dziennika Atletico specjalnie nie zastanawiało się nad przyjęciem oferty. By sprowadzić z powrotem Francuza, musiałoby najpierw zrobić porządek na swojej liście płac. Jako pierwsi do odejścia są typowani Thomas Lemar i Diego Costa. Atletico w odpowiedzi zaproponowało ich nawet Barcelonie, ale ta nie była zainteresowana pozyskaniem tych piłkarzy.

Bartomeu ostatecznie zmienił zdanie w sprawie Griezmanna. Francuz znalazł się na liście piłkarzy "nietykalnych", czyli takich, których Barcelona nie chce się pozbywać.

Zapewne wpływ na zmianę stosunku do 29-latka miała postawa Ronalda Koemana. Holender miał przekazać piłkarzowi, że widzi w nim kluczowy element swojej drużyny.

Griezmann po przejściu z Atletico do Barcelony nie spełnił oczekiwań. W 48 meczach strzelił piętnaście goli i zaliczył cztery asysty.