Media: Marc-Andre Ter Stegen chce ogromnej pensji. FC Barcelona odrzuciła jego żądania

Marc-Andre ter Stegen od kilku sezonów jest podstawowym golkiperem FC Barcelony. W obecnych rozgrywkach jego interwencje wielokrotnie ratowały skórę mistrzom Hiszpanii. Nic więc dziwnego, że "Blaugrana" stara się przedłużyć kontrakt z bramkarzem. Może to jednak nie być takie proste.

Zdaniem Goal.com rozmowy utknęły w martwym punkcie i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie poszły do przodu. Włodarze "Dumy Katalonii" nie chcą bowiem zgodzić się na żądania finansowe zawodnika. A te są naprawdę duże - Ter Stegen chciałby podobno zarabiać 15 milionów euro rocznie.

To oznaczałoby, że Niemiec byłby drugim najlepiej opłacanym piłkarzem zespołu - wyższą pensję miałby tylko Leo Messi. Brak porozumienia może spowodować, że Niemiec odejdzie z klubu. Jego obecny kontrakt łączy go z Barceloną do czerwca 2022 roku.

Klub nie chce dopuścić jednak do tego, aby Ter Stegen za 2,5 roku odszedł z Hiszpanii za darmo. Dziennikarze Goal.com sugerują, że na całym zamieszaniu może skorzystać Chelsea. Londyńczycy szukają nowego bramkarza w miejsce Kepy Arrizabalagi i są skłonni przeznaczyć na ten cel naprawdę duże pieniądze.