"Wierzyłem, że Emiliano Salę stać na strzelanie goli w Premier League"

"Wierzyłem, że Emiliano Salę stać na strzelanie goli w Premier League"
YT
Potwierdziły się informacje, ze wydobyte zwłoki z awionetki to było ciało Emiliano Sali. Neil Warnock, menedżer Cardiff City, do którego został kupiony argentyński napastnik, powiedział, że zawodnik był w optymalnym wieku do gry w piłkę.
Emiliano Sala nie żyje, co oficjalnie potwierdziła w piątek policja z brytyjskiego hrabstwa Dorset. Z samolotu, który wpadł do Kanału La Manche wydobyto ciało argentyńskiego piłkarza. Zawodnik 21 stycznia leciał awionetką do Cardiff. Wcześniej sfinalizował swój transfer do klubu z Premier League z FC Nantes i wracał do stolicy Walii, ale samolot zniknął z radarów.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wszyscy spodziewają się najgorszego, kiedy to się już wydarzy. W czwartek w nocy miałem telefon i było to dziwne. To da rodzinie trochę spokoju, a od początku mówiła mi o tym moja żona Sharon - powiedział Neil Warnock cytowany przez BBC.
- Nie wiem, jak to wpłynie na zawodników. Jeden lub dwóch zawsze było trochę wrażliwych - dodał.
- On nie był młodym chłopakiem. Był w swoim optymalnym wieku. Miał strefę komfortu we Francji, ale robił postępy w ostatnich kilku latach. Trochę się obawiał wyzwania, które go czeka, ale wiedział, że musi wykonać ten krok - podkreślił szkoleniowiec.
- Wierzyłem, że stać go na strzelanie goli w Premier League. Prawdopodobnie łatwiej było mu dołączyć do Cardiff, gdzie mamy grupę blisko trzymających się chłopaków. On miał wszystko, aby się do nas dopasować. To był naprawdę fajny gość. Nie wiem, czy usłyszałem na jego temat choćby jedno złe słowo - przyznał.
- Teraz to jest dla mnie wyzwanie. Prawdopodobnie jeszcze większe przez to co się stało w ostatnich kilku tygodniach. Każdy kto jednak zna sztab, zawodników, właścicieli, ten wie, że jesteśmy na to gotowi. Nie będzie można jednak o tym zapomnieć. Są momenty w ciągu dnia, kiedy o tym myślisz. Trzeba się starać i iść naprzód. Na szczęście dla nas i piłkarzy mamy przed sobą teraz 13 finałów, bo tak traktujemy każdy mecz - dodał.
Napastnik został kupiony przez "Bluebirds" na zasadzie transferu definitywnego za około 15 milionów funtów. Z walijskim klubem podpisał kontrakt do końca czerwca 2022 roku. Miał 28 lat. Drużyna Cardiff City zajmuje 18. miejsce w tabeli ze stratą dwóch punktów do bezpiecznej strefy. 9 lutego zagra na wyjeździe z Southampton FC.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński08 Feb 2019 · 15:08
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również