Messi opowiedział o hormonie wzrostu. "Najpierw wstrzykiwali mi go rodzice, później robiłem to sam"

Messi opowiedział o hormonie wzrostu. "Najpierw wstrzykiwali mi go rodzice, później robiłem to sam"
Ververidis Vasilis/Shutterstock
Lionel Messi z powodu wykrytej u niego choroby (karłowatości przysadkowej) musiał stosować hormon wzrostu. Argentyńczyk wspomniał ten fakt w jednym z ostatnich wywiadów.
Dzięki stosowaniu hormonu wzrostu Messi może normalnie funkcjonować. Trudno zatem przypuszczać, by mógł zawodowo grać w piłkę nożną, gdyby nie specjalistyczne leczenie jego przypadłości w dzieciństwie.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Każdego wieczora wstrzykiwałem go sobie w nogę, mając 11, 12 lat... - powiedział Argentyńczyk. - Wcześniej, gdy sam jeszcze się tego nie nauczyłem, robili to moi rodzice.
- Nie bolało mnie to. Igła była bardzo mała - dodał zawodnik.
- W pewnym momencie stało się to dla mnie rutyną - podsumował.
Źródło: La Cornisa/transfery.info

Przeczytaj również