Miało być pewne zwycięstwo, a był horror! Polacy prowadzili z Danią już 3:0, a wygrali tylko 3:2!

Miało być pewne zwycięstwo, a był horror! Polacy prowadzili z Danią już 3:0, a wygrali tylko 3:2!
asinfo
Reprezentacja Polski pokonała Danię 3:2 w drugiej kolejce eliminacji do mundialu w Rosji.


Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszą okazję w spotkaniu stworzyli sobie Duńczycy, kiedy w czwartej minucie Viktor Fischer minął spóźnionego Kamila Glika, lecz uderzył niecelnie. Potem dwie okazje wypracowali sobie biało-czerwoni. Najpierw uderzenie głową Arkadiusza Milika po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego wybronił Kasper Schmeichel. A następnie skutecznie interweniował podczas wykonywanego chwilę później rzutu rożnego. Za moment Kamil Grosicki strzelał na bramkę Duńczyków, ale za lekko i Schmeichel nie miał problemów ze złapaniem piłki.


Wynik spotkania nasi piłkarze otworzyli w dwudziestej minucie. Kapitalną akcją indywidualną na lewym skrzydle popisał się Kamil Grosicki. Dośrodkował mocno w pole karne, do piłki dopadł Robert Lewandowski i wpakował ją do bramki.


Polacy poszli za ciosem i szesnaście minut później prowadzili już 2:0. W polu karnym faulowany był Arkadiusz Milik, a jedenastkę pewnie wykorzystał Robert Lewandowski.


Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia. W 48 minucie Robert Lewandowski wykorzystał błąd duńskiej defensywy, przejął piłkę w środku pola, popędził z nią w stronę bramki rywala i w sytuacji sam na sam pewnie pokonał golkipera Danii. Nasz napastnik skompletował tym samym hat-tricka.


Sześćdziesiąt sekund później mieliśmy już jednak 1:3. Gola samobójczego strzelił Kamil Glik. W polu karnym polski obrońca interweniował na tyle niefortunnie, że... pokonał Łukasza Fabiańskiego.


W 69 minucie zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Złe ustawienie naszej defensywy wykorzystali Duńczycy. Z prawego skrzydła dośrodkował Peter Ankersen, z interwencją nie zdążył Łukasz Piszczek, do piłki doszedł Yussuf Poulsen i pokonał Łukasza Fabiańskiego.


W kolejnych minutach na boisku było bardzo nerwowo. Na szczęście Polsce udało się dowieźć korzystny rezultat i ostatecznie wygraliśmy z Danią 3:2. Po dwóch kolejkach biało-czerwoni z czterema punktami na koncie zajmują trzecie miejsce w grupie E. Podopiecznych Adama Nawałki wyprzedzają Czarnogóra oraz Rumunia, które mają tyle samo punktów, ale lepszy bilans bramkowy.

Przeczytaj również