Michał Pol: On minął się z rozumem. Nie życzę go żadnemu polskiemu klubowi

Mario Balotelli znany jest ze swojego krnąbrnego charakteru. Napastnik niemal na każdym kroku wzbudza kontrowersje, a do tego rozmienia na drobne swój talent, lekceważąc piłkarskie obowiązki.

Teraz zawodnik ściągnął na siebie kolejne kłopoty - tym razem w drużynie Brescii. 36-krotny reprezentant Włoch nie stawił się na pierwszych treningach po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Włodarze Brescii w odpowiedzi listownie poinformowali go o rozwiązaniu umowy. Balotelli mimo to chciał wejść na klubowe obiekty, ale został powstrzymany przez jednego z ochroniarzy.

Michał Pol w bezlitosnych słowach podsumował życiową postawę "Super Mario".

- Ten facet nie ma w głowie poukładane. Będzie problemem dla każdego klubu, który mu zaufa i da się nabrać, że on zmądrzeje - oznajmił dziennikarz.

- Balotelli to olbrzymi talent, ale jest już długo poza wielkim futbolem. Był gwiazdą EURO 2012, Inter Mediolan, Manchester City, potem zjazd, coraz gorsze zespoły - dodał.

- Nie życzę go żadnemu polskiemu klubowi. Niestety, on minął się z rozumem i zmarnował swój wielki potencjał - zakończył Pol.

W tym sezonie Balotelli zagrał dla Brescii w 19 spotkaniach. Zdobył w nich 5 goli.