Michał Probierz: Z polskich trenerów robi się debili

Michał Probierz: Z polskich trenerów robi się debili
asinfo
Michał Probierz nie gryzie się w język. - Z polskich trenerów robi się debili - uważa szkoleniowiec Cracovii. Ostro wypowiedział się także na temat reakcji na niepowodzenie Szymona Marciniaka na mundialu.
Probierz szybko zrezygnował z uczestnictwa w wyścigu o objęcie reprezentacji Polski po Adamie Nawałce. Ostatecznie nowym selekcjonerem został Jerzy Brzęczek. Stało się to wbrew oczekiwaniom opinii publicznej, która na tym stanowisku wolała obcokrajowca. Sam Probierz broni klasy polskich szkoleniowców.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jakie sukcesy odniósł Nawałka przed nominacją na selekcjonera? To nie miało znaczenia. Bo tu chodzi o zaufanie, wolną rękę w doborze ludzi do sztabu i zapewnienie odpowiednich warunków do pracy. Dlaczego od razu mamy mówić, że jak trener z Polski, to na pewno słaby? - zastanawia się Probierz w ostatnim numerze tygodnika "Piłka Nożna".
- Szkoła trenerów w Białej Podlaskiej daje im dobre podwaliny do pracy. A reszta zależy od nich samych, od zdobytego doświadczenia, od staży, na które jeżdżą. Zresztą, kto z polskiego środowiska piłkarskiego w ogóle jeździ na staże po Europie? Trenerzy! Ale nas się tylko krytykuje, z nas robi się debili - dodał trener Cracovii.
Probierz odniósł się też do występu Szymona Marciniaka na mundialu. Polski sędzia szybko został odesłany do domu.
- Żyjemy w dziwnym kraju. Z tego, że Marciniak wyleciał z mistrzostw świata, najbardziej ucieszyli się... Polacy! Dla mnie to skandal! Czasem Polacy potrafią być żenującym narodem. Zamiast wspierać swoich ludzi, wylewamy na człowieka falę hejtu, większą niż na Marciniaka wylano za granicą. Przykre - komentuje Probierz.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek19 Jul 2018 · 07:15
Źródło: Piłka Nożna

Przeczytaj również