Michniewicz: Do Portugalii pojedziemy z optymizmem

Michniewicz: Do Portugalii pojedziemy z optymizmem
Dziurek / shutterstock.com
W pierwszym meczu barażowym o udział w finałach Młodzieżowych Mistrzostw Europy Polska przegrała w Zabrzu z Portugalią 0:1. Mimo niekorzystnego wyniku trener Czesław Michniewicz zapowiada, że do drugiego meczu jego zespół przystąpi z optymizmem.
- Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten wieczór. Liczyliśmy na to, że zdobędziemy bramkę i będziemy mogli powalczyć o zwycięstwo, bo taki był nasz cel. Tak się jednak nie stało - ocenia Czesław Michniewicz, cytowany przez portal "Łączy Nas Piłka".
Dalsza część tekstu pod wideo
Selekcjoner reprezentacji Polski do lat 21 żałuje okoliczności w jakich gospodarze stracili gola.
- Boli, że stracona bramka była w okolicznościach, których chcieliśmy za wszelką cenę uniknąć. Strata piłki, kontratak rywali, złe ustawienie w obronie i gol Portugalczyków. To było kluczowe dla przebiegu spotkania. Portugalia operowała świetnie piłką, ma dobrze wyszkolonych technicznie zawodników - tłumaczy Michniewicz.
- Oczywiście faworytem są nasi rywale, ale wiemy jak mamy z nimi rywalizować. Pierwsze minuty pokazały, że swoboda ich nieco deprymowała. Wkradł się moment niepewności czy potrafimy przeciwstawić się Portugalczykom. W drugiej połowie pojawił się optymizm i z takim nastawieniem pojedziemy na rewanż do Portugalii - dodaje.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek17 Nov 2018 · 08:20
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również