Michniewicz: Mieliśmy swoje problemy

Michniewicz: Mieliśmy swoje problemy
asinfo
Pogoń Szczecin w dwunastym meczu z rzędu w Ekstraklasie nie poniosła porażki. "Portowcy" zremisowali na własnym stadionie 0:0 z Zagłębiem Lubin. Trener gospodarzy, Czesław Michniewicz powiedział po spotkaniu, że dużym osłabieniem jego drużyny był brak Rafała Murawskiego.


Dalsza część tekstu pod wideo
Przed meczem mieliśmy swoje problemy. Po raz pierwszy w tym sezonie musieliśmy radzić sobie bez Rafała Murawskiego. Rafał wziął udział w dzisiejszym treningu i okazało się, że nie ma szans na jego występ. Zastanawialiśmy się nad różnymi wariantami. Ze względu na grę Zagłębia potrzebowaliśmy Takafumiego Akahoshiego. Jako defensywny pomocnik "Aka" rzadziej kreował akcje – powiedział Michniewicz.


Po remisie, Pogoń zajmuje drugie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Ma sześć punktów straty do prowadzącego Piasta Gliwice.


Spodziewaliśmy się zaciętego meczu. Przystąpiliśmy do tego spotkania mocno skoncentrowani. Często graliśmy skrzydłami i po jednej z takich akcji mógł paść gol. Drugi raz z rzędu nie straciliśmy bramki. Jestem zadowolony z gry Marcina Listkowskiego. Ściągnąłem go z boiska, bo był zmęczony. Zarówno my, jak i nasi rywale mieliśmy swoje szanse. Wynik remisowy jest sprawiedliwy – dodał 45-letni szkoleniowiec. 


Kolejnym rywalem szczecińskiej drużyny będzie Cracovia. Mecz trzynastej kolejki Ekstraklasy odbędzie się w sobotę w Krakowie.

Przeczytaj również