Miedziński: Chcę być mocnym punktem Włókniarza

Miedziński: Chcę być mocnym punktem Włókniarza
YouTube
- To na pewno stresujące. Zmieniam otoczenie, do którego jestem przywiązany - wyznał Adrian Miedziński w rozmowie z oficjalnym serwisem Get Well Toruń.
Wychowanek "Aniołów" po szesnastu latach spędzonych w Grodzie Kopernika zdecydował się przenieść się do Włókniarza Częstochowa.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wszystko sobie przemyślałem i podjąłem jedną z najtrudniejszych decyzji w mojej karierze. To nie była zmiana butów, a zmiana środowiska, w którym byłem wychowywany od małego i cały czas w nim przebywałem - podkreślił reprezentant Polski.
- Ważnym czynnikiem jest odświeżenie głowy i mentalności. Te elementy to połowa sukcesu, bo wszyscy jesteśmy na względnie wysokim poziomie i dysponujemy dobrym sprzętem. Dlatego to miało duże znaczenie - wyjaśnił nowy nabytek "Lwów".
- Analizując wszystko i rozmawiając z różnymi ludźmi, nie tylko z branży żużlowej, doszedłem do wniosku, że zmiany czasami są wskazane. Oczywiście wszystko zweryfikują życie i tor, ale historycznie takie zmiany dobrze wpływają na sportowca. Tak wyszło. Na pewno nigdy tego nie planowałem - zaznaczył Miedziński.
- Były inne możliwości, aczkolwiek w Częstochowie panuje fajny klimat. Poza tym dobrze rozmawia się z ludźmi. Kolejna rzecz to kwestia toru. Dobrze czuję się na częstochowskim obiekcie. Jest zgrany zespół. Chcę walczyć o jak najwyższe cele i pomagać na miarę moich możliwości. Jeśli zawodnik czuje się mocny, to zyskuje dodatkową radość z tego, co robi. Chcę być mocnym punktem drużyny - podsumował dwukrotny złoty medalista Drużynowego Pucharu Świata z reprezentacją Polski.
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również