Milik: Graliśmy dobrze tylko przez 25 minut. Musimy coś zmienić

Drużyna Maurizio Sarriego zagrała bardzo słabo. Milik pozytywnie wyróżniał się na tym tle. Niektóre media uznały go nawet za najlepszego gracza Napoli w tym meczu.

- Trudno powiedzieć, co się stało. To już kolejny mecz w tym sezonie, którego nie zaczęliśmy dobrze. Musimy coś zmienić. Pierwsza połowa była naprawdę zła - komentuje Milik.

- Nie zagraliśmy tak, jak potrafimy, wybieraliśmy złe rozwiązania. Tak naprawdę tylko w ostatnich 25 minutach graliśmy tak, jak chcemy. To było jednak za mało, żeby wygrać mecz - przyznaje napastnik reprezentacji Polski.

Milik wyszedł na boisko w pierwszym składzie w miejsce Driesa Mertensa, który w ostatnim czasie miał pewne miejsce na środku ataku Napoli. Nasz napastnik jest pod wrażeniem umiejętności Belga.

- Mertens gra naprawdę dobrze, daje nam dużo energii, jakości i stwarza duże zagrożenie pod bramką rywali. To on wypracował rzut karny. Jest świetnym piłkarzem - uważa Milik.

Polak próbuje odbudować pozycję w drużynie po ciężkiej kontuzji kolana, której doznał rok temu. Jak twierdzi, teraz jest lepszym piłkarzem, niż na początku swojej przygody z Napoli.

- Jestem dobrze przygotowany i silny psychicznie. Muszę to pokazywać na boisku, a nie w wywiadach. Stałem się lepszym piłkarzem. Muszę udowodnić swoje umiejętności - podkreśla Milik.