Milik: Mam nadzieję, że moja skuteczność się poprawi

Reprezentacja Polski w meczu drugiej kolejki fazy grupowej mistrzostw Europy zremisowała bezbramkowo z Niemcami. Napastnik "Biało-Czerwonych", Arkadiusz Milik powiedział, że po spotkaniu czuje niedosyt.

– Trzeba uszanować punkt zdobyty z Niemcami. To oni prowadzili grę, ale my mieliśmy lepsze okazje i mogliśmy pokusić się o zwycięstwo. Piłka nożna polega na zdobywaniu bramek, a to nie udało się ani im, ani nam. Czujemy niedosyt, ale szanujemy punkt

– Podczas meczu starałem się zapomnieć o niewykorzystanych sytuacjach. Najważniejsze jest to, że w drugim meczu z rzędu udało nam się zachować czyste konto bramkowe. Gdy gra się z mistrzami świata, to trzeba jednak wykorzystywać takie sytuacje, jak ta, którą miałem ja. W trakcie spotkania starałem się myśleć pozytywnie. Nie rozpamiętywałem niewykorzystanych okazji. To jest turniej. Za kilka dni będzie kolejny mecz. Mam nadzieję, że moja skuteczność się poprawi

– Na początku meczu brakowało nam trochę odwagi i zbyt szybko pozbywaliśmy się piłki. W drugiej połowie złapaliśmy swój rytm. Zagraliśmy odważniej i spokojniej. Dzięki temu mieliśmy okazje bramkowe

– zaznaczył zawodnik Ajaksu Amsterdam.

Po dwóch kolejkach fazy grupowej, Polska zajmuje drugie miejsce w tabeli. Piłkarze Adam Nawałki wraz z Niemcami mają po cztery punkty. O jeden mniej zgromadziła na swoim koncie Irlandia Północna.

W ostatnim meczu fazy grupowej Polska zmierzy się z Ukrainą. Spotkanie odbędzie się we wtorek na Stade Velodrome w Marsylii.

Źródło: asinfo.

Milik: Mam nadzieję, że moja skuteczność się poprawi

Przeczytaj również

Dyskusja