"Milik wydaje się być miły i nieprzytomny. Fiorentina zagwarantowała mu 4 mln euro, a on powiedział nie"

"Milik wydaje się być miły i nieprzytomny. Fiorentina zagwarantowała mu 4 mln euro, a on powiedział nie"
ph.FAB / Shutterstock.com
Media we Włoszech wciąż żyją sagą transferową z udziałem Arkadiusza Milika. Tym razem swoimi spostrzeżeniami podzielił się dziennikarz Alfredo Pedulla. - Coś się ruszy w styczniu - oznajmił.
Transferowa karuzela z Milikiem w roli głównej gwałtownie się zatrzymała. Polak krążył wokół kolejnych klubów, ale ostatecznie został w Napoli. Taki obrót sprawy nie zadowala nikogo. Włoski klub nie zarobił na sprzedaży niechcianego zawodnika, zaś sam napastnik ma przed sobą miesiące poza kadrą zespołu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Alfredo Pedulla wskazuje, że o snajpera najmocniej zabiegała Fiorentina. Milik odrzucił propozycję "Violi", bo wciąż marzy o przenosinach do Juventusu.
- Arek Milik wydaje się być miły i nieprzytomny. Fiorentina zagwarantowała mu cztery miliony euro, a on powiedział nie - ocenił dziennikarz.
- Wiem, że Napoli odpuściłoby nieco w kwestii grzywny, gdyby Milik przyjął ofertę Fiorentiny. Polak wciąż czekał na Juventus. Jeśli jednak "Stara Dama" sprowadzi go za darmo, to zrobi to tylko po to, by zamknąć wymianę. Milik musi to wiedzieć, zanim przyjmie jakąkolwiek ofertę od Juventusu. Coś się ruszy w styczniu - dodał.
Obecny kontrakt Milika z Napoli wygasa w czerwcu 2021 roku. Oznacza to, że Polak już w styczniu będzie mógł podpisać umowę z nowym pracodawcą.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz20 Oct 2020 · 12:21
Źródło: Canale 8/sport.pl

Przeczytaj również