"Mioduski ośmiesza klub i siebie". Dariusz Dziekanowski bezlitosny dla prezesa Legii Warszawa

"Mioduski ośmiesza klub i siebie". Dariusz Dziekanowski bezlitosny dla prezesa Legii Warszawa
MediaPictures.pl/Shutterstock
Dariusz Dziekanowski w niezwykle ostro ocenił sposób, w jaki Dariusz Mioduski zarządza Legią. - To się w głowie nie mieści - mówi o ostatnich wypowiedziach prezesa mistrzów Polski.
Legię trawi gigantyczny kryzys. Mistrzowie Polski przegrywają mecz za meczem. W Ekstraklasie zajmują miejsce w strefie spadkowej. Zdaniem Dziekanowskiego to efekt pracy działaczy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nieodpowiednie osoby bardzo po amatorsku prowadzą ten klub. Prawie wszyscy zatrudniani przez nich trenerzy są przegrani. Zawodnicy nie rosną na miarę możliwości. Legia najlepiej płaci, robi największe transfery, więc trzeba od niej wymagać, by była największym klubem w kraju - mówił Dziekanowski.
Tuż przed meczem Legii z Leicester City na oficjalnej stronie mistrzów Polski pojawił się wywiad z Mioduskim. Szef klubu otwarcie przyznał, że chce zatrudnić Marka Papszuna. Dziekanowski nie może zrozumieć tej wypowiedzi.
- Jeżeli na godzinę przed tak ważnym meczem, jak ten z Leicester w Lidze Europy, prezes wysyła takie oświadczenie, to jest to amatorstwo. To się w głowie nie mieści - grzmiał Dziekanowski.
- Prezes ośmiesza ten klub, ośmiesza siebie i niepoważnie traktuje współpracowników. Zacznij robić porządki, a nie mów o tym, co będzie za pół roku. Trzeba wyjść z kryzysu - podsumował były reprezentant Polski.
- Jeśli Mioduski zatrudnia trenera, który pracował w II lidze, by wyciągnął drużynę z kryzysu, to widać, że nie ma przemyśleń, wizji, pojęcia, jak trzeba zarządzać klubem - zakończył Dziekanowski.
Do słów Mioduskiego odniósł się też Michał Świerczewski. Nasz wywiad z właścicielem Rakowa Częstochowa przeczytacie TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski26 Nov 2021 · 12:39
Źródło: Polsat Sport

Przeczytaj również