Mioduski zdradził, kiedy poznamy nazwisko nowego trenera Legii

Mioduski zdradził, kiedy poznamy nazwisko nowego trenera Legii
MediaPictures.pl/Shutterstock
Legia Warszawa w skandalicznych okolicznościach zapewniła sobie wczoraj tytuł mistrzowski. Dariusz Mioduski wypowiedział się między innymi na temat najbliższej przyszłości klubu.
- Pokazaliśmy gen zwycięzcy. Nawet w najtrudniejszych chwilach potrafimy zwyciężać. Poczułem ulgę, bo to był ważny sezon, ale też dumę z chłopaków, sztabu i w ogóle całego klubu. Wszyscy pracownicy Legii stanęli na wysokości zadania - ocenił prezes Legii cytowany przez oficjalną stronę.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nigdy nie jestem spokojny przed meczami, a tym bardziej przed takimi, jak dziś. Mogło być różnie, ale nasi piłkarze pokazali klasę. Kontrolowali mecz i bardzo przyjemnie się to spotkanie oglądało. Czas na trochę odpoczynku i celebrację, później będziemy się przygotowywać do eliminacji Ligi Mistrzów UEFA. Rewolucja już za nami, teraz celem jest stabilizacja. Chcemy być bardziej zgrani jako zespół - dodał.
Dariusz Mioduski zabrał również głos na temat przyszłego szkoleniowca mistrza Polski. - Dean Klafurić wykonał świetną pracę wraz ze sztabem szkoleniowym. W przyszłym tygodniu zasiądziemy do rozmów na temat jego przyszłości. Jest bardzo poważnym kandydatem do przejęcia funkcji trenera na kolejny sezon. Ostateczne nazwisko podamy w ciągu dwóch tygodni - zapowiedział.
Mecz Lecha z Legią w Poznaniu został wczoraj przerwany przy stanie 0:2 dla gości, ponieważ na murawę wdarli się chuligani. - Najlepiej zachowali się nasi kibice, którzy przygotowali własne medale i wręczyli je zawodnikom. To był dobry żart, który pokazał, że powinno być jak wszędzie indziej: gdy ktoś zdobywa mistrzostwo, to powinien otrzymać medale od razu po zakończeniu meczu, a nie dopiero następnego dnia. Ale trudno, i z tym sobie poradzimy - stwierdził cytowany przez "Przegląd Sportowy".
Źródło: legia.com/Przegląd Sportowy

Przeczytaj również