Mohamed Salah mógł być następcą Cristiano Ronaldo. Gwiazdor Liverpoolu odrzucił propozycję Realu Madryt

Egipcjanin miał niesamowicie udany sezon 2017/2018, w którym strzelał gola za golem. Nic więc dziwnego, że przyciągnął on uwagę Realu Madryt. Wśród działaczy "Los Blancos" już wiosną 2018 r. mówiło się o niepewnej przyszłości Cristiano Ronaldo w barwach "Królewskich", którzy musieli zacząć rozglądać się za nową gwiazdą.

Jak przekonuje były asystent selekcjonera reprezentacji Egiptu, Hany Ramzy, wybór Hiszpanów padł na Salaha. Atakujący "The Reds" otrzymał ofertę gry w Realu Madryt.

- Kiedy pracowałem w sztabie reprezentacji Egiptu, mieliśmy pewien trening w Szwajcarii w marcu 2018 r. Rozmawiałem z Salahem, który powiedział mi, że Real Madryt zaproponował mu grę u siebie - stwierdził Ramzy, cytowany przez Goal.com.

- Oferta była ciekawa, ale po konsultacji ze mną i z selekcjonerem Mohamed uznał, że zostanie w Liverpoolu, ponieważ jest mu tam dobrze - dodal.

W letnim oknie transferowym w 2018 r. Cristiano Ronaldo rzeczywiście opuścił Real Madryt, dlatego Salah mógł zostać jego następcą. Nim się to jednak wydarzyło, obie ekipy - "Królewscy" i Liverpool - zmierzyły się w finale LM, w którym lepsi okazali się być Hiszpanie. Wygrali 3:1.